sobota, 20 września 2014

Nareszcie weekend

U nas pada deszcz. Ale na szczęście wczoraj udało nam się wyjść na długi spacerek. Jest kilka zdjęć.











*************************************************************************
Byłam również wczoraj w Daglezji i kupiłam mu kilka rzeczy :
* gryzak (bardzo mu się spodobał, tak samo jak i wcześniej kupiona piłeczka),
* treserki z Puriny Friskies Allsorts (Figarowi bardzo smakują, są duże, ale można je śmiało połamać),
* Dental Fresh z Puriny Friskies (bardzo mu smakują, a do tego są na zęby).

Pozdrawiam J&F


środa, 3 września 2014

Jak nauczyć psa sztuczki "Trzymaj".

Na początek przygotuj sobie parę smakołyków lub jak w moim przypadku piłeczkę, którą Figaro uwielbia i zrobiłby za nią wszystko.



Następnie weź do ręki prosty do trzymania przedmiot, w moim przypadku linijka i marker. Może to być także zabawka.


Umieścić smakołyki lub piłkę w miejscu, gdzie pies je/ją widzi. 


 Później daj psiakowi powąchać te rzeczy.


Kiedy chcemy włożyć do buzi którąś rzecz, u mnie marker, dla ułatwienia może to być zabawka. I powtarzamy komendę "TRZYMAJ" (przy tym ustalamy sobie określony znak ręką, w moim przypadku pokazuję palec).


Kilka takich powtórek. Kiedy za kilka dni wrócimy do sztuczki, trzymamy marker/zabawkę mniej więcej tak jak na zdjęciu i powoli puszczamy tą rzecz, aż w końcu zaciśnie zęby.


 Później spróbować to samo, ale puścić marker/zabawkę, tak aby pies tego nie poczuł. 


 Może się zdarzyć że od razu wypluje, ale nagradzamy psa za to, ze w ogóle trzymał. Potem wkładamy jeszcze raz marker/zabawkę i jeśli wypluje tak szybko, ignorujemy to. 


 Potem powtarzamy tą czynność, aż w końcu załapie że trzeba trzymać dłużej. I jeśli go zwolnimy z tej sztuczki może wypluć, wtedy go nagradzamy :)


Figaro załapał to bardzo szybko, myślę że wasze psiaki również nauczą się tego tak szybko. :)
Pamiętajcie, żeby nie całymi dniami ćwiczyć "trzymaj", jak i inne sztuczki. Należy to rozłożyć co kilka dni.


Pozdrawiam J&F